doktorat, dysertacja, dysertacja doktorska, praca doktorska, praca dr, prace doktorskie, rozprawa doktorska

Przygotowanie do podjęcia pracy nad rozprawą doktorską #3

Przygotowanie do podjęcia pracy nad rozprawą doktorską #3

Omawiając kwestie przygotowania doktoranta do podjęcia rozprawy doktorskiej warto jeszcze zwrócić uwagę na kilka aspektów.

Wielu promotorów ma skłonności do wysyłania swoich podopiecznych na różnego rodzaju kursy i szkolenia. Zwykle nie przynosi to zamierzonych rezulta­tów, ponieważ bierny udział słuchacza oraz brak praktycznego wykorzystania na­bytej wiedzy powodują szybkie jej rozpraszanie.

Kursy szkoleniowe i seminaria o wyraźnie szkoleniowym charakterze są w omawianej fazie rozwoju pracownika naukowego korzystne tylko wtedy, kiedy przedtem wywołana zostanie potrzeba posiadania określonej wiedzy tzn. wtedy, kiedy kandydat zacznie odczuwać trud­ności wynikające z jej braku.

kontakt-pracedoktorskieocmpl

Można więc stwierdzić, że nie zawsze przewidywanie jest korzystniejsze od doświadczenia. Ogólnie rzecz biorąc, podejmując działania szkoleniowe wobec początkującego pracownika naukowego należy zwrócić uwagę na konieczność „przestawienia” metody zdobywania wiedzy i „kształcenia pod kierunkiem”, jak to miało miejsce podczas studiów, na samokształcenie, które jest naturalną metodą postępowania pracownika naukowego.

doktorat-pracownik-naukowy

Uwagi te nie dotyczą doraźnych szkoleń związanych z opanowaniem jakiejś metody badawczej, kursów językowych oraz seminariów z zakresu ogólnej meto­dologii nauki. Zagadnienia te łatwiej opanować ucząc się „pod kierunkiem”.

Na jeszcze inną grupę zagadnień zwraca uwagę J. Śmigielski pi­sząc:

„Rozwój pracowników nauki nie może ograniczać się jedynie do nabywa­nia wiedzy ściśle ukierunkowanej. Powinien on uwzględniać także kształtowanie pożądanych postaw, przyswajanie szacunku dla rzetelnej wiedzy, rozwijanie szerokich zainteresowań oraz nabywanie wiadomości z zakresu ogólnej meto­dologii pracy naukowej i naukoznawstwa. W tych dziedzinach przeciętny pra­cownik nauki wykazuje obecnie bardzo poważne niedostatki, a nawet ignorancję, co odbija się niekorzystnie na jego pracy i rozwoju nauki. Dotyczy to również postaw etycznych i bezwzględnego przestrzegania zasad uczciwości. Takie cechy można wyrabiać przez stworzenie pozytywnych wzorców postępowania i bez­względne piętnowanie wszelkich odstępstw od prawdy”.

Ten sam autor wyraża opinię o studiach doktoranckich następują­co:

 „Studia doktoranckie trzeba nazwać nieporozumieniem. Są one przedłuże­niem studiów wyższych ze wszystkimi ich mankamentami. Szkodliwy jest także rygor dotyczący uzyskiwania stopnia doktorskiego w określonym terminie i wy­promowania doktorów jako warunek awansu. Skłania to do traktowania przewo­du doktorskiego w sposób formalny, gdyż staje się on celem sam dla siebie. Doktoranci wykazują wiedzę wycinkową (czasem rozprawa jest ich jedyną pu­blikacją) i okazują się potem kłopotliwym balastem w środowisku naukowym, a nie są także przygotowani do pracy w innych zawodach”.

Bardzo ważnym zagadnieniem występującym w okresie przygotowawczym do podjęcia pracy nad rozprawą doktorską jest zbudowanie przez kandydata tzw. warsztatu badawczego.

Pojęcie to w szerokim ujęciu obejmuje wiedzę, umiejętności, doświadczenie, wyposażenie techniczne, sprzęt pomocniczy służące do osobistej realizacji zadań wynikających z procesu badawczego. W węższym ujęciu zalicza się do tego tyl­ko środki informacyjne i techniczne wykorzystywane do samodzielnej pracy naukowej. Jak widać nie zalicza się do tego sprzętu laboratoryjnego, aparatury pomiarowej, środków łączności itp.

Ze względu na to, że źle przygotowany warsztat badawczy jest często przeszkodą w efektywnej pracy naukowej, promotor powinien pomóc kandydatowi w organizacji jego osobistego wyposażenia badawczego. Pomoc ta może polegać na doradzaniu, przekonywaniu, pokazywaniu dobrych przykładów, nie powinna jednak narzucać jakichkolwiek form i metod działania.

Najlepszym w tym przy­padku nauczycielem jest osobiste doświadczenie. Pomagając kandydatowi w tworzeniu warsztatu badawczego należy pamię­tać o tym, że opłaca się go tworzyć dla kogoś, kto zamierza zawodowo zajmo­wać się badaniami naukowymi. Nie ma więc sensu inwestowania pieniędzy i wysiłku organizacyjnego w wyposażenie kogoś, dla którego doktorat jest tylko epizodem w innego typu karierze.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *